Gniazdka

Uwielbiam gniazdka i aż nie mogłam uwierzyć, że przepis na nie jest tak dziecinnie prosty, chociaż na wyciskanie ciasta poszly mi dwie szpryce, ale widocznie nie byly nic warte ;) Jednak na następny raz przygotuję juz twardą szpryce!

Składniki:

• 25 dag mąki
• 20 dag masła lub margaryny
• 0,5l wody
• 6 jajek
• szczypta soli

Na lukier:

• szklanka cukru pudu
• troche gorącej wody
• sok z cytryny 

Wodę zagotować z tłuszczem i solą. Dodać przesianą mąkę i mieszać dotąd, aż ciasto zrobi się gładkie i będzie odstawać od ścianek garnka. Odstawić do wystudzenia. Następnie ucierać dodając po jednym jajku. Odstawić na jakieś 30 min.

Pergamin pociąć na kwadraty o boku ok 5-6cm. Ciasto nałożyć do szprycy i wyciskać po dwa kółka, jedno na drugim na papier.
Przenosić ciasto na rozgrzany olej układając papierkiem do góry.
Po chwili papier zdjąć. Smażyć po 3-4 minuty z każdej strony.

Po wyciągnieciu odłożyć na recznik papierowy w celu odsączenia tłuszczu. W międzyczasie przygotować lukier.

Cukier wsypać do miseczki i dodać troszkę gorącej wody (ok 3-4 łyżki) i wymieszać. Dodać soku z cytryny i dalej mieszać. Jeżeli lukier jest za gęsty dodać jeszcze wody.

Gniazdka smarować pędzelkiem zamoczonym w lukrze.

Smacznego!


Oryginalny przepis pochodzi z tej strony.